czwartek, 8 listopada 2012

Kolejne breloczki

Witajcie! Troszeczkę zajęta ostatnio byłam ale już do Was wracam :) Jako że z haftami utknęłam poczęstuję Was malutką porcją malutkich breloczków jakie z takim zapałem wyrabiam. Potem nie mam już gdzie ich przypinać :) Tutaj prosty jednokolorowy wzorek ale osobiście bardzo mi się podoba:



A tak wyglądają moje klucze a raczej to co do nich poprzypinałam:



Jak już się tym pochwaliłam to lecę dalej z chwaleniem. Dziękuję serdecznie justar55 oraz Dekolandii za wyróżnienia! Jestem bardzo wdzięczna i szczęśliwa, że komuś te moje potworki się podobają :)

Oczywiście zaraz z chęcią odpowiem na jak się okazuje 22 pytani,a ale co do wyróżnień to niestety nie potrafię wybrać, dlatego przekazuje je wszystkim blogowiczkom u których mam zaszczyt gościć na blogach. Dziewczyny każda z Was robi cuda!!! Dla Was



Jak już się tak chwalę to jeszcze na koniec opowiem Wam jak we wtorek poszłam do empiku gdzie akurat było spotkanie z Kabaretem Młodych Panów. Myślę, że większość oglądających wszystkie te festiwale, wieczory kabaretowe itp. kojarzą czwórkę miłych panów. Ach i tu spotkała mnie niespodzianka - po wywiadzie można było zrobić sobie zdjęcie z chłopakami!




Ech... To chyba pierwsze moje zdjęcie jak Wam prezentuję i uwierzcie nie jestem już w wieku szkolnym choć wiem, że tak wyglądam :) Kiedy wszyscy mi się pytają kiedy mam maturę to ja się śmieję, że już nie pamiętam kiedy to było! A tu ćwierćwiecze mi stuknęło :)

Teraz czas na pytania justar55:

1. Gdy budzę się rano moją pierwszą myślą jest... tyle zaplanowałam na dziś, kiedy ja to zrobię?!
2. Książka czy film? Książka zdecydowanie :)
3. Spacer czy gimnastyka? Gimnastyka pod warunkiem, że jest to joga
4. Robótki na drutach czy na szydełku? Nie moja dziedzina ale druty mi bardziej podchodzą
5. Najbardziej chciałabym spróbować (zrobić)... Sweter na rzeczonych drutach :)
6. Zawsze marzyłam/em o ... spokojnym życiu :)
7. Mój szczęśliwy dzień to ... kiedy się tu zalogowałam i Was poznałam :)
8. Kawa czy herbata? Herbata
9. Optymista czy pesymista? Optymista ale w kierunku realisty
10. Rower czy samochód? Rower (chwilowo, dopóki prawka nie zrobię )
11. Serce czy rozum? Mnie wszyscy mówią, że jestem typ rozumowy, ale ja tam swoje wiem :)

A teraz Dekolandia:

1. Jaki był Twój najszczęśliwszy dzień w życiu? Powtórzę: jak do Was dołączyłam :)
2. Co najbardziej lubisz robić? I tu się nie mogę zdecydować: haft, książka, film, teatr....
3. Jaki jest Twój ulubiony kolor? Niebieski i wszystkie pochodne od niego 
4. Wybrałabyś golonkę czy bezę? Trudny wybór... ale mój delikatny żołądek podpowiada, że z dwojga złego bezę :)
5. Jakiej słuchasz muzyki? Filmowa przede wszystkim, New Age, Folk, Rock
6. Jaki gatunek filmu preferujesz ? Thriller najlepiej psychologiczny,  fantasy, kryminał
7. Czy uważasz, że mężczyźni są z Marsa? Mars to za blisko, oni są z innej galaktyki :)
8. Gdzie chętniej wypoczywasz: w górach, czy nad morzem? Góry!!! Góry li i jedynie :)
9. W czym czujesz się swobodniej w szpilkach, czy adidasach ? Ze względu na moje 160 cm w szpilkach czuję się jak w adidasach :)
10. Smaki dzieciństwa - pamiętasz jakieś? Bułeczki z czarnuszką mojej prababci
11. Kogo lub co zabrałabyś na bezludną wyspę? Nie będąc oryginalną: kuferek z robótkami i książkę :)

Dziękuję dziewczynki za wyśmienitą zabawę, bardzo fajne pytania :) 

Kochane witam wszystkie nowo obserwujące i nowo komentujące dziewczęta. Rozgośćcie się i wpdajcie jak najczęściej :) Dziękuję za tyle pochlebnych komentarzy serce rośnie, dusza śpiewa :)

Ściskam i całuję z mokrego Krakowa :*

sobota, 3 listopada 2012

Biscornu i koraliki

Witajcie Kochane! Za oknami plucha a ja dalej wczuwam się w święta i zostaje w tych klimatach z haftem. Jednak ze względu na brak czasu nie idzie mi to za szybko więc pozostaje mi pochwalić się trochę starszym wyrobem. Parę tygodni temu postanowiłam zrobić swoje pierwsze bicornu. Ledwo je zrobiłam, tak mi się spodobało, że od razu dałam je babci która lubi różne drobiazgi i zdjęcia nie zrobiłam. Ale jak już się wczułam i technikę udoskonaliłam zrobiłam drugie, większe, bardziej wymagające i jeszcze koralikami oraz frędzelkami ozdobiłam - a tak żeby coś się działo :) Bardzo spodobał mi się ten wzór, kojarzy mi się z chińską porcelaną. Efekt oceńcie same:




Chciałam bardzo podziękować Wam Kochane za komentarze pod moją Fantazją i życzenia wygranej! Witam wszystkie nowo komentujące dobre dusze :)
Promyk - Ty też masz duże szanse, bardzo mi się Twój mikołaj podoba :)
Annette - ja tam też utknęłam na dłużej, przyda nam się taki spis :)

Pozdrawiam mocno i  ściskam :)

wtorek, 30 października 2012

Fantazja

No to lecę dalej w pokazywaniu choć to już nie jest nadrabianie bo większość moich wypocin to efekty ostatnich 3 tygodni. Jakiś bliżej nieokreślony szał haftowania na mnie padł :) Tak więc dzisiaj prezentuję breloczek rozmiarów większych niż zawsze (ale nie przekraczających 10 cm). Wspominam o tym ponieważ postanowiłam wziąć udział w Wyzwaniu Szuflady MAŁA FORMA . Tak więc zgłaszam mój brelok rozmiarów 6 x 6cm o wdzięcznej nazwie Fantazja.






Dodałam również swój blog do Spisu Polskich Blogów Handmade! Polecam dziewczynki, fajna strona



Dziękuję Kochane Moje za tyle wspaniałych komentarzy i życzeń urodzinowych, jesteście nieocenione :) Zaraz biorę się za następne zawieszki a z tyloma życzeniami dla mojego bambusika nie ma on prawa się nie utrzymać (choć ostatnio chcąc go doświetlić chyba go lekko oziębiłam ech...)

Ściskam gorąco w te coraz chłodniejsze dni :) :*




niedziela, 28 października 2012

Święta za pasem :)

No to zaczynam się rozkręcać na nowo :) w tym roku postanowiłam pomyśleć  o świętach trochę wcześniej i już tradycyjnie robię poduszeczki-zawieszki. W tym roku trochę większe bo 6 x 6 cm. Ale wzorki tego warte to się nie sprzeczam. Oba maleństwa trafiły do sklepu stąd inne logo. Pewnie i tak wylądują na moim drzewku :)



A tak teraz o innych świętach, Halloween już za pasem a ja może nic nie zrobiłam ale w domu ducha świąt nie brakuje :) Jako że w piątek miałam urodziny dostałam prezent podwójny  halloweenowo-urodzinowy :)
Oto mój Lucky Bamboo, który podobno nie jest wymagający a mnie wszystkie kwiatki zdychają więc może ten przeżyje (trzymajcie kciuki!) i czarownica :)




Dziękuję Kochane za wszystkie komentarze i pochwały pod serwetką! Bardzo mnie zmobilizowały, jak tylko pójdę po dobrą nitkę to biorę się do roboty :)

Całuje i ściskam Was serdecznie mimo śniegu (u mnie, w Krakowie biało było) :)

sobota, 27 października 2012

Zaległości

Kochane! Przywitałam się już myślę z większością z Was więc zabieram się za moje zaległości. Oczywiście skończyłam kapelusze, szczerze to po moim odejściu niewiele już mi zostało ale z pewnych względów jeszcze ich nie oprawiłam. Wybaczcie więc, pokaże je dopiero po oprawie. Tymczasem po kapelutkach postanowiłam zostać w kręgu odzieżowym, a że od dawna miałam ochotę na wzór haftowany przez dziewczyny Sewing Room zabrałam się za niego. I tak na mojej ścianie zawisły trzy obrazki. Za jakość Was przepraszam ale przy sztucznym świetle ciężko w przeszklonych ramkach zrobić zdjęcie. Oto co wyszło:)






Jeśli chodzi o haft to nie mogę powiedzieć żebym się zaniedbała ale żal mi trochę frywolitki. Do pochwalenia się mam tylko jedną serwetkę. Nie liczę ubranek na jajka wielkanocne ale może to przy innej okazji :D Wprawdzie to pierwsza tak duża (ok 30 cm) ale tylko jedna.
Teraz obiecuję poprawę i na święta porobię trochę gwiazdek i wyszukałam ładny wzór na dzwoneczek. Muszę tylko zainwestować w porządny kordonek bo to co mam (nie przyznając się najtańszy w sklepie) nawet po krochmaleniu nie wygląda przyzwoicie. Cóż, cięcia w budżecie :) Oto moja samotna serwetka:


Jeszcze ze zmian to mogę powiedzieć, że zdecydowałam się na sprzedaż swoich wyrobów w internecie. Znalazłam bardzo miła stronę z rękodziełem - dziewczyny naprawdę wystawiają fantastyczne rzeczy, polecam http://srebrnaagrafka.pl/ a tu moja srebrna agrafka http://srebrnaagrafka.pl/sklep/agaart . Identyczny sklepik, tyle że autonomiczny tutaj http://aga-art.otwarte24.pl/ . Pewnie to co tam mam i tak powrzucam tutaj bo coś czuję, że zostaną ze mną. Tyle innych pięknych rzeczy tam widziałam, że moje wypadają bardzo blado.

Kochane! Za wszystkie ciepłe słowa powitania bardzo Wam dziękuję, wiele dla mnie znaczą :) Tami będę regularnie sprawdzała spam :)

Na razie to tyle, nie będę Was za jednym razem za bardzo zamęczać, buziaki :)

środa, 24 października 2012

Różne drogi życia

Nawet nie wiem od czego miałabym zacząć po tylu miesiącach. Nie chodzi przecież o to, że musiałam pożegnać się na jakiś czas ale wyrzucam sobie, że nawet Wam o tym nie napisałam i tak po prostu zostawiłam bloga a przede wszystkim Was Drogie Koleżanki.

To, że przerwę blogową musiałam zrobić było nieuniknione, same wiecie czasami tak życie pisze scenariusze. Są momenty kiedy trzeba wyznaczyć sobie priorytety i choć bardzo byśmy nie chcieli musimy odłożyć przyjemności na później.
Ale kiedy zapadła już ta decyzja i wpadłam pod koniec lutego się pożegnać okazało się, że nie jestem w stanie się zalogować!!! Raz w życiu, parę lat temu zdarzyło mi się że cały adres poczty zniknął ale po tygodniu go oddali. A tu próbuje, pisze do google i nic. Załamana dałam spokój, sprawy codzienne mnie pochłonęły. Teraz, zupełnie zrezygnowana spróbowałam się zalogować bez większego entuzjazmu i proszę! Niespodzianka! Byłam już zdecydowana założyć nowego maila i nowego bloga ale naprawdę żal by mi było stracić to co już znam i przez niespełna rok prowadziłam. Zdaję sobie sprawę oczywiście, że dla większość z Was rok to zgoła nic ale kiedy patrze ile przez tak krótki czas może się zmienić to wcale nie jest takie oczywiste.

Tak też choć pod starym adresem muszę zacząć od nowa, a przede wszystkim serdecznie powitać stare znajome i na pewno dużo nowych twarzy. Przyznaje, że czasami wpadałam na dobrze znane blogi i podglądałam Wasze śliczności. Sama haftowałam dalej, tego nigdy nie była w stanie zarzucić. Czasami to była jedyna rzecz, która pomagała mi wytchnąć i dodawała sił.

Teraz wyjaśnienia blogowe. Szczególne przeprosiny należą dziewczynom z SAL-u Kapeluszowego. W końcu zaczęłam tą zabawę i powinnam ją doprowadzić do końca. Chciałam pogratulować wszystkim pięknych obrazków i ślicznych kapeluszy. Dziękuję, że haftowałyście dalej.

Chciałam również podziękować tym, które się martwiły i pytały o mnie. Nawet nie wiecie jak drgnęło mi serce jak zobaczyłam te ostatnie wpisy. Ktoś zauważył i ktoś się martwi. Mysia, Summer21, Luna - dzięki dziewczyny :)

Mam nadzieję, że uda mi się wśliznąć z powrotem na swoje miejsce wśród Was, bo naprawdę tęsknie za Wami. Teraz kiedy mogę wygospodarować trochę czasu mam nadzieję wszystko nadrobić.

Kończę to strasznie długie powitanie, całuje Was mocno i pozdrawiam cieplutko :)

wtorek, 24 stycznia 2012

Kapelusik nr 3 :)

Dzień dobry Dziewczęta! Styczeń już ucieka, nawet nie wiem kiedy mi umknął. Oprócz wielu obowiązków staram się zaglądać na Wasze blogi a wieczorami poświęcać parę chwil moim kapeluszom. Idą mi całkiem nieźle chyba dlatego, że tak długo czekałam aby je zacząć i jak już postawiłam pierwszy krzyżyk to mnie naprawdę wciągnęło :) Oto trzeci kapelusik, w kolorach słoneczno-słomkowych :)


Znowu moje ulubione piórka :) Następny  w kolejce do pokazania będzie bucik :)

Na prośbę Jagny wrzucam linki do stron z kursikami frywolitek, głównie igłowych.

Middia tu znajdziecie kurs podstawowy, dużo prostych wzorów do poćwiczenia a pod nazwą cro-tat kryje się frywolitka na szydełku.
Blog hobbyata oprócz kursu podstawowego mamy tu wrabianie koralików, które mnie się bardzo przydało
Koronczarka na youtube - te filmy mi bardzo pomogły bo jak same wiecie najlepiej coś zobaczyć na własne oczy :) Link jest do pierwszego filmiku są jeszcze do niego ćwiczenia a potem druga lekcja z wrabianiem koralików. Swoją drogą babeczka ma ładne rękawy :)

Jak coś w sieci znajdę fajnego to od razu tu powrzucam, ale to co znajduje to w sumie to samo. Mam nadzieje że przyda się Wam to tak jak mnie :)


Dziękuje moje Drogie za Wasze ciepłe słowa o moich kapeluszach :)

Poplątany świat - Ty się tak tymi półkrzyżykami nie przejmuj
Summer21 - cieszę się, że wzorek się tak spodobał i jak już będziesz miała czas to chętnie obejrzę Twoje kapelusiki!
Nitki A Nitki - witaj i dziękuję za taki komplement :)
Agatka - witaj i dziękuję :)
Judysia - bidulko czekam niecierpliwie na Twoje pierwsze krzyżyki :)
Haftyśka - zapisy są otwarte więc jeśli kiedyś znajdziesz czas nic nie stoi na przeszkodzie :)


Życzę Wam miłego tygodnia, ja wracam do obowiązków i wieczornych, kapelusikowych przyjemności, buziaki :)

sobota, 21 stycznia 2012

Kapelusik czerwony nr 2 z kwiatuszkiem

Witajcie Kochane! Tak mnie te kapelusiki wciągnęły, że przyśpieszyłam niewiarygodnie i mam już parę sztuk. Jednak w myśl zabawy prezentujemy pojedyncze sztuki więc grzecznie po jednym będę pokazywać :) Ja chyba po prostu nie potrafię robić parę prac jednocześnie więc coś muszę skończyć, żeby inne zacząć.

Dzisiaj prezentuje czerwony kapelusik z pięknymi piórkami (bardzo mi się ten motyw piórek podoba). Oto i on:


Od razu wrzucę również kwiatuszka umieszczonego między kapelutkami bo w sumie to tylko taki mały dodatek :)


Jak widzicie mojemu różowemu kapelusikowi przybyła nóżka wcześniej ominięta ze względu na braki w niciach. Już nie mogę się doczekać, aż obrazek zawiśnie an mojej ścianie :)

Dziewczęta! Dziękuję za tyle miłych komentarzy pod poprzednim kapelusikiem i za tyle słów uznania dla mojej serwetki :) Naprawdę uwierzcie nie jest to takie trudne (przynajmniej frywolitka igłowa - niektórzy nawet uważają, że to nie frywolitka ale ja się takimi wypowiedziami nie przejmuje). Faktycznie trzeba przysiąść i poświecić trochę czasu ale później to już same paluszki robią kółeczka i słupeczki :)

Summer21 i Viola - może Was wreszcie skuszą i się dołączycie :)
Tami - czekam niecierpliwie na Twoje pierwsze kapelusiki :)
Haftytiny - ja dla frywolitek zaniedbałam na chwile haft, ale uwierz nie da się go tak łatwo rzucić :D
Zimna29 - dziękuję i witaj na moim blogu :)
Mysia - ja się bardzo cieszę jak mam chwile czasu i mogę pooglądać takie fajne blogi jak Twój :)

SALowe Dziewczęta! Bardzo mi się podobają Wasze kapelusiki, te które chcą zobaczyć jakie cuda powstają zapraszam na tego bloga ! Cieszę się, że każdy kapelusik jest inny, że niektóre zaczynają od tych na dole a inne haftują tylko te które im się podobają. Wasza interpretacja i oryginalne pomysły cieszą moje oko :)

Pozdrawiam gorąco wszystkich i do następnego kapelusza! 


wtorek, 17 stycznia 2012

Kapelusik różowy nr 1 :)

Na SALowym już dałam zdjęcie więc i tu coś pokaże. Na bloga miałam mało czasu, ale późnym wieczorem z przyjemnością siadałam i stawiałam parę krzyżyków na moich kapelutkach. Przyznam, że mam już sporo ale pokazywać będę po trochę, w końcu na tym zabawa polega, żeby nie wszystko naraz :) Interpretacja kolorów  moja własna, użyłam wręcz tych samych nici co przy Irysie i Tulipanie a to dlatego, że obrazek zawiśnie koło nich. Róż w tym kapelusiku to ten sam co w Tulipanie.

Kanwa biała Aida 18, nici głownie Ariadna, fiolety DMC. Oto pierwszy na kanwie:




Na koniec zaprezentuję również moje "znalezisko", które odnalazło się jak pakowałam ozdoby świąteczne. Zrobiłam frywolitkową serwetkę ale zapomniałam wyprasować i wykrochmalić. Zaniedbanie nadrobiłam i oto efekt:




Dziewczęta macie rację, że blog nie najważniejszy ale tak smutno kiedy nie mam czasu ani zobaczyć co u Was ani pokazać co tam u mnie. 
Cieszę się, że jednak rozumiecie zabieganie, Mysiu Ty sama masz teraz mniej czasu więc wiesz jak jest. Co do dyskusji u Haftytiny to pamiętam, że na początku w ogóle o komentarzach nie myślałam ale pamiętam jak serduszko mi skakało jak widziałam na liczniku kolejną osobę, która do mnie zajrzała. Do dziś tak mam, że każda pojedyncza osoba odwiedzająca mój blog wywołuje szeroki uśmiech na mojej twarzy :)

Pozdrawiam serdecznie wszystkie stałe i te nowe odwiedzające, lada dzień wrzucę nowy kapelusik  :)

poniedziałek, 16 stycznia 2012

Powrót w Nowym Roku

Kochane Dziewczęta przeważnie te SALowe, bardzo chciałabym Was przeprosić za moją ponad dwutygodniową nieobecność. Niestety czasami życie płata niemiłe niespodzianki, wskutek czego w ogóle nie miałam ani głowy ani czasu tu zaglądać. Przepraszam zarówno komentujące jak i piszące na maila.

Do rzeczy. Mamuśka73 i Poplątane życie oczywiście że możecie dołączyć, haftujcie jak chcecie i ile chcecie, tylko pod jednym warunkiem - chwalcie się co tam wydzióbałyście :)

Założyłam dla chętnych blog salowy, jeszcze dzisiaj wyśle zaproszenia dla uczestniczek. Jak kogoś przez przypadek pominę upominać się na maila. Ja już coś tam w Święta wyhaftowałam, ale pokarze jak zdjęcia zrobię :)
A! Adres salowego bloga http://salpodkapeluszem.blogspot.com/

Dziękuję wszystkim za ciepłe słowa wsparcia dla naszych kapeluszy. Agawu gratuluje pomysłu i wykonania jej oryginalnych kapeluszy zobaczcie same tu :)

Pozdrawiam ciepło i lecę nadrabiać zaległości bo aż wstyd ile Waszych cudeniek nie widziałam :)

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...