Wzorek SoDy, który już od dawna chciałam obsesyjnie do czegoś wykorzystać. Kanwa 18ct, kolor rustico, podklejone beżowym fakturowanym kartonikiem, kolory dobierane przez siebie (chciałam uzyskać efekt pastelowy). Oto prezentacja:
Przyjaciółce bardzo się podobała, a to było dla mnie największym komplementem ze wszystkich. Wiem, że troszeczkę pusto wokół tej pani ale niestety kawałek kanwy jakim dysponowałam na ten czas nie pozwoli mi dorobić domku po lewej, a czas gonił więc Japonka jest minimalistyczna. Ale czy to nie domena tej kultury?
Z SoDy zrobiłam też o wiele większy wzór ale tym pochwale się następnym razem. Naprawdę od czasu Sewing Room pokochałam te wzory, chyba ze wzajemnością bo łatwo i szybko mi się krzyżykują. Tyle na pierwszy rzut.
Kochane! Dziękuję, że o mnie nie zapomniałyście. Byłam przekonana, że poprzedni wpis jest tylko krótką informacją i naprawdę nie spodziewałam się tylu powitalnych komentarzy. Dziękuję, na Was zawsze mogę liczyć :)
Asia W. - mogłabyś dać mi dokładny namiar na swojego bloga w następnym komentarzu bo coś zagubiłam się w odmętach Googla i nie mogę go odnaleźć :)
Annette - czekam na wymiankę niecierpliwie :)
Życzę w takim razie miłego końca weekendu, niedługo znów postaram się odezwać, pozdrawiam cieplutko :)
śliczna zakładka! :) aż nie mogę się doczekać kolejnych prezentacji Twoich prac :)
OdpowiedzUsuńwidze ze nie tylko ja zaniedbywalam bloga...jednak fajnie ze wracasz..hafcik przeslodki...uwielbiam gejsze
OdpowiedzUsuńFajnie ,że jesteś ! piękna zakładka , nigdy jeszcze nie haftowałam japońskich wzorów , ale moze kiedyś.
OdpowiedzUsuńPrześliczna zakładka ;o) Nie znikaj już ;o(
OdpowiedzUsuńAle cudo! Nie mogłaś wybrać dla koleżanki piękniejszego wzorka! Mnie się też podoba właśnie taka - jak to napisałaś - minimalistyczna.:)
OdpowiedzUsuńJaponeczka wygląda pięknie ;-) Nic więcej jej nie potrzeba :-)
OdpowiedzUsuńHaft prześliczny , wspaniały pozdrawiam Dusia
OdpowiedzUsuńPiękną Japoneczkę wyszyłaś - urocza zakładka :)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że już lepsze czasy u Ciebie.
Wspaniały prezent wykonałaś, wzór bardzo ładny i kolory :). Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńŚliczna Japoneczka ,nie dziwie się że się spodobała ,,
OdpowiedzUsuńMinimalizm bywa bardzo piękny, tak jak w przypadku tej Japonki :) naprawdę śliczna :)
OdpowiedzUsuńśliczna japoneczka! ja widziałam, że komentujesz u innych i wiedziałam, że kiedyś tu wrócisz :P
OdpowiedzUsuńCudny wzorek :)
OdpowiedzUsuńPrzesłodka Japoneczka!
OdpowiedzUsuńWitaj, trafiłam tu przez przypadek, ale zostanę na dłużej..śliczny hafcik i wspaniały blog:)
OdpowiedzUsuńJaponeczka prześliczna!! Idealnie pasuje na zakładkę.
OdpowiedzUsuńPokazuj kolejne hafciki:)))
Witaj:)
OdpowiedzUsuńMiło, że wróciłaś:)
Japoneczka ślicznie wygląda. Przyjaciółka będzie zachwycona (ja bym była).
Podobają mi się te pastelowe kolorki na jej stroju.
Pozdrawiam :)
Słodka dziewczynka :)
OdpowiedzUsuńwspaniały prezent, dla mnie nie jest pusto, wyobrażam sobie jaka przyjaciółka była szczęśliwa, dla mnie takie prezenty od serca są najwspanialsze!a przy okazji hafcik uroczy, wesoła dziewczynka w japonkach:)) dziękuję za tyle miłych słów!!!pozdrawiam
OdpowiedzUsuńKochana, niedosyt to ja mam po Twoim poście ogromny. Tylko jedno małe zdjęcie? Od litego Cię nie było a Ty jedną fotką każesz się nam
OdpowiedzUsuńcieszyć. to troszkę niesprawiedliwe. Ruszaj, moja droga do kompa i zasyp nas Swoją twórczością w sposób wręcz bezwstydny. Czekamy.
A Japoneczka jest rewelacyjna. I niczego jej nie brakuje.
Paaaaaaaaaaa
Japonka jest śliczna :) piękna... Właśnie dlatego, że nie zasypałaś jej niepotrzebnymi krzyżykami... Ale mogę coś zasugerować??? nie obrazisz się???
OdpowiedzUsuńKolorki wspaniałe..wszystko supcio, ale ja chyba bym troszkę niżej ja umiesciła, ale to tylko ja..... :)
Wspaniały prezent.Japoneczka jest rewelacyjna .Cudownie jest mieć taki prezencik od serca i móc za każdym razem kiedy weźmie się do ręki książkę podziwiać go .
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.