Kiedy skończyłam tulipana myślałam, że będę wreszcie miałam czas na moje maleństwa, które tak lubię no ale doszedł mi wspomniany jamnik. W międzyczasie jednak udało mi się stworzyć jedną, maleńką poduszeczkę. Przypomniała mi o niej moja kotka, która przyniosła mi ją w pyszczku i naprawdę nie wiem skąd to wzięła :) Oto znalezisko :
i zdjęcie bohaterki, która przywłaszczyła sobie mojego misia i beztrosko poszła spać :)
Kochane! Bardzo chciałam Wam podziękować za wiele ciepłych słów po moim powrocie na blog. Czuję się jakbym wracała do domu :) Dziękuję również za uznanie dla jamniczka.
Chciałam również powitać nowoobserwujących i nowokomentujących mój blog. Każda duszyczka, która tu zabłądzi napawa mnie wewnętrzną radością.
Życzę Wam miłego weekendu i pomimo dzisiejszych opadów śniegu w górach (na Kasprowym 33cm śniegu!) ciepłych jesiennych dni :) :*
MOŻNA CIĘ TYLKO CHWALIĆ, PONIEWAŻ WORECZEK I PODUSZECZKA SĄ PRZEŚLICZNE!
OdpowiedzUsuńPrawda woreczek i poduszeczka śliczne :) a kotek uroczy :)
OdpowiedzUsuńFantastyczny woreczek. Przyjaciółka na 100% jest zadowolona. Zawsze się zastanawiam jak powstają takie woreczki i czy jest trudne zrobić taki ...
OdpowiedzUsuńA podusia słodka :)
Super woreczek, dobrze mieć taką przyjaciółkę :)
OdpowiedzUsuńuroczy woreczek :) a podusia swietna :)
OdpowiedzUsuńTwoja kicia uderzająco podobna do mojego Pieszczoszka ;o) Czyżby rodzeństwo? ;o) A woreczek cudny ;o)
OdpowiedzUsuńŚliczny woreczek:)
OdpowiedzUsuńśliczne drobiazgi zrobiłaś :)
OdpowiedzUsuńWoreczek ekstra optymistyczny, a podusia przebija wszystko swoim urokiem!
OdpowiedzUsuńPiękny hafcik:)
OdpowiedzUsuńOj tak - WSPANIALE mieć taką przyjaciółkę!! Kochana Moja - woreczek jest wspaniały, niesamowicie mi się podoba! Jest piękny i funkcjonalny, a napis jest szczery i prawdziwy! Dziękuję Ci bardzo! :* mua
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedzenie mojego bloga :)
OdpowiedzUsuńNie dziwię się, że woreczek spodobał się przyjaciółce, bo naprawdę jest śliczny :)
Kotek słodziak :) Pozdrawiam
Rewelacyjny woreczek i przywieszka! Bardzo mi się podobają, a kotek jaki spryciarz mój psiak tez czasem coś jakaś zaginiona zdobycz mi przyniesie ;D
OdpowiedzUsuńPiękny woreczek a mam pytanie jak zeszywasz ten igielnik? recznie czy na maszynie? ,pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń